Wyznaczenie, oznakowanie i promocja szlaku historycznej marszruty żołnierzy Dywizji Górskiej w wojnie polsko-bolszewickiej to główne cele nowego projektu Regionalnego Ośrodka Kultury w Bielsku-Białej i jego partnerów, którymi są Związek Podhalan – Oddział Górali Żywieckich w Milówce, Muzeum 4 Pułku Strzelców Podhalańskich w Cieszynie i Beskidzkie Towarzystwo Oświatowe w Milówce.
Projekt realizowany od sierpnia do października 2020 otrzymał dofinansowanie z programu MKiDz.N p.n. “Koalicje dla Niepodległej”, a pierwszoplanowym wydatkiem jest wykonanie specjalnych tablic upamiętniających górali-bohaterów walczących w wojnie 1920, przede wszystkim w Dywizji Górskiej.
Dywizja Górska, w skład której wchodziły pułki strzelców podhalańskich, formacja bardzo bliska sercu ludziom Podhala, zwłaszcza że na jej czele stała tak wybitna postać jak Andrzej Galica. Rodowity góral, który został generałem, zapisał się pięknymi zgłoskami w wojsku. To on praktycznie “stworzył” Podhalańczyków” , projektując ich słynny mundur z płaszczem i kapeluszem z piórkiem.
W wojnie 1920 wraz ze swoimi żołnierzami, wśród których było wielu górali, przeszedł cały szlak bojowy od Brześcia i Firleja po Sokółkę, Kuźnicę i Grodno. Po wojnie objął dowództwo dywizji w Bielsku i tu stacjonował aż do roku 1926. Zasłużył się dla Bielska mocno i nic dziwnego, że ma tu swoją ulicę. Szkoda tylko, że mieszkańcy miasta, zwłaszcza młodzi, tak mało o nim wiedzą. Dlatego też należy przypominać tę postać i ROK chce to uczynić. Stąd historyczny, 300 km szlak Dywizji Górskiej, który chcemy oznakować i wypromować, stąd wystawa, którą organizujemy w Domu Żołnierza (przy ul. Broniewskiego) od 5 do 17 października b.r., która pokaże wiele ciekawych eksponatów dotyczących Podhalańczyków. Stąd też materiały informacyjne, które są przygotowywane i będą do zdobycia podczas wystawy. Już więc teraz zapraszamy na tę wystawę. Jak to mówił Galica “Kieb co, kany co, abo co, to my som”.
Źródło: rok.bielsko.pl