„Moralność pani Dulskiej”, czyli w porządnej kamienicy wypadki się nie trafiają… Tekst sprzed 120 lat, a jakoś boleśnie aktualny… zmierzyli się z nim (23.03.2025) aktorzy amatorzy z grupy teatralnej dorosłych działającej przy Sokólskim Ośrodku Kultury SZABADA i wyszło: CHAPEAU BAS!
Tym razem reżyser Dariusz Szada-Borzyszkowski sięgnął po komediodramat G. Zapolskiej. Było i zabawnie, i poważnie jak na tragifarsę przystało, bo: „dla kobiety – nie ma jak dom!” – mówiła mistrzyni pozorów Aniela Dulska, wyznawczyni zasady: „by brudy swoje prać w domu”, w którą znakomicie wcieliła się Beata Popławska.
Na deskach kino-teatru Kino „Sokół” aż iskrzyło od emocji. Widać je było nawet kiedy Felicjan Dulski, czyli Jerzy Sańko – bez słów przemierzał scenę w tę i nazad, ażeby finalnie spointować bezradność wobec kołtuńskich zachowań własnej rodziny słynną frazą: „A niech was wszyscy diabli!”.
Waldemar Maliszewski udźwignął niełatwą rolę lekkoducha Zbyszka Dulskiego. Świetne były Jadwiga Kułak – jako Mela Dulska, Zofia Filipowicz – lokatorka i Irena Sokołowska w roli kucharki.
Ogromne brawa dla Joanny Kruchelskiej – która doskonale wcieliła się w temperamentną Juliaszewiczową, brawa dla bystrej Tadrachowej, czyli Zdzisławy Turowicz oraz Anny Dowgiert – jako wścibskiej Hesi Dulskiej, prawowitej dziedziczki zachowań mamuni.
Wspaniale zadebiutowała Małgorzata Żukowska w roli charakternej Hanki.
Sokólska publiczność bardzo ciepło przyjęła spektakl, brawom nie było końca. Kwiaty artystkom- amtaorm i reżyserowi wręczyły dyrektorki SOK-u Barbara Maj i Agnieszka Kozakiewicz.
fot. Wojciech Panow
Sokólski Ośrodek Kultury