Biblioteka Publiczna w Sokółce serdecznie zaprasza na wystawę przedmiotów zdobionych techniką decoupage autorstwa Katarzyny Raczkowskiej.
Z autorką wystawy rozmawia Katarzyna Bułkowska.
– Proszę o sobie coś powiedzieć.
Katarzyna Raczkowska: Jestem sokółczanką z dziada pradziada, a z matki prababki już nie – śmieje się pani Kasia.
– Jako osoba, która trochę panią zna, wiem, że jest pani miłośniczką dobrej książki oraz dobrego filmu kryminalnego. Dobrze mówię?
KR: (Uroczy śmiech)
– Wiem również, że jest pani wielbicielką psów, szczególnie tych małych, a długich, jak również własnego trójkołowca, którym jeździ pani na całkiem dalekie wycieczki, zwiedzając okolice Sokółki. Podczas tych podróży cieszy pani swoje oko pięknem przyrody, rozsyła uśmiechy słońcu, wiatrowi, chmurom oraz napotkanym ludziom.
KR: (Znowu uroczy śmiech)
– Proszę powiedzieć, kiedy zaczęła się pani interesować tą formą zdobienia?
KR: – Moja historia z decoupage zaczęła się 3 lata temu. I wciągnęło mnie, jak w wodny wir, z którego właściwie nie ma odwrotu. Trwa to do dzisiaj i niech trwa wieczni, bo ta pasja pozwala mirealizować i marzyć. Nauczyła i uczy cierpliwości, wycisza, chociaż tak mocno porywa. Wiem, że ci którzy robią podobne rzeczy doskonale mnie rozumieją. Ciągłe realizowanie swoich wizji, planowanie, szukanie dostarcza mi adrenaliny i pozwala dawać siebie ( w postaci prac) innym. W każdy przedmiot który robię wkładam wiele serca. Jestem zawsze bardzo zaangażowana , więc w każdej z nich jest jakaś cząstką mnie.
W imieniu pani Kasi zapraszam wszystkich zainteresowanych do oglądania przedmiotów zdobionych jej ręką do Biblioteki Publicznej w Sokółce.
Katarzyna Bułkowska
