Trzy lata po katastrofie smoleńskiej

W niedzielę 14 kwietnia w Sokółce zorganizowano obchody upamiętniające trzecią rocznicę katastrofy prezydenckiego tupolewa pod Smoleńskiem. Uczestnicy uroczystości zgromadzili się pod Pomnikiem Zesłańców Sybiru.

3_rocz_smolensk__017

– To co stało się 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem było największą tragedią, jaka dotknęła Polaków po II wojnie światowej – podkreślił Poseł na Sejm RP Jarosław Zieliński, który razem ze Starostą Sokólskim Franciszkiem Budrowskim i Burmistrzem Sokółki Stanisławem Małachwiejem zaprosili na rocznicowe obchody.

Zebranych pod pomnikiem powitał Burmistrz Sokółki Stanisław Małachwiej.

– Trzy lata temu polska delegacja z Prezydentem Lechem Kaczyńskim na czele leciała na obchody 70. rocznicy zbrodni dokonanej na polskich oficerach, jednak nigdy nie stanęła na katyńskiej ziemi. Zginęło 96 osób. Dziś upamiętniamy to tragiczne wydarzenie. Pomimo upływu czasu, nadal nie znamy odpowiedzi na wiele pytań związanych z 10 kwietnia 2010 roku. Może tak długo będziemy na nie czekali jak na wyjaśnienie zbrodni katyńskiej – zapytał Burmistrz Sokółki.

Następnie głos zabrał Poseł Jarosław Zieliński.

– Chcemy poznać prawdę o katastrofie smoleńskiej. Niestety, nie jest to proste. Wrak i czarne skrzynki prezydenckiego tupolewa nadal są na terenie Rosji. W ciągu trzech lat Polakom wmówiono wiele nieprawdziwych informacji. Usłyszeliśmy historię o winie polskich pilotów, o pancernej brzozie… Kłamstwo musi budzić sprzeciw! Podkreślam, że jako parlamentarzyści nie spoczniemy w dociekaniu prawdy! Chciałbym serdecznie podziękować Panu Staroście i Panu Burmistrzowi za przygotowanie tej uroczystości i przyjęcie mnie do grona jej organizatorów – powiedział Poseł na Sejm RP Jarosław Zieliński.

Przemówienie wygłosił również Starosta Sokólski Franciszek Budrowski.

– Znajdujemy się w miejscu szczególnym. Stoimy pod Pomnikiem Zesłańców Sybiru, upamiętniającym wszystkich, którzy doświadczyli okrucieństwa zsyłki na Wschód. Obok niego została ustawiona tablica poświęcona ofiarom katastrofy smoleńskiej. To dwa tragiczne zdarzenia w historii naszego kraju. Niech pamięć o nich pozostanie na zawsze – podkreślił Starosta Sokólski Franciszek Budrowski.

Wartę honorową pod pomnikiem pełnili sokólscy harcerze oraz ułani z Sokólskiego Pododdziału Kawalerii im. 10. Pułku Ułanów Litewskich.

Po złożeniu kwiatów, uczestnicy uroczystości wzięli udział we mszy, którą w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej odprawiono w kościele kolegiackim pw. św. Antoniego Padewskiego w Sokółce. Nabożeństwu przewodniczyli Dziekan Dekanatu Sokólskiego ks. Józef Kuczyński oraz Ks. Kanonik Stanisław Gniedziejko, Proboszcz Parafii św. Antoniego Padewskiego.

– Wielka tragedia smoleńska przyczyniła się do pamięci o zamordowanych w Katyniu w 1940 roku. Wokół katastrofy prezydenckiego samolotu narosło wiele kłamstw i obłudy. Wszyscy chcemy, żeby ludzie usłyszeli, co naprawdę stało się 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem – powiedział kaznodzieja podczas kazania.

Uroczystości zakończył koncert muzyczny pt. „Prawda nie umiera” w wykonaniu Ewy i Zbigniewa Dębko, którym akompaniował Krzysztof Kiercul.

(UM) Fot.: D. Biziuk


Zobacz również

Skip to content